Ciasteczka czekoladowo - pomarańczowe

Dzisiaj będzie czekoladowo. Po pierwsze mamy kolejny dzień adwentu więc mała czekoladka w kształcie bałwanka lub Mikołaja zawędruje do buzi Gabriela. Po drugie zaprezentuje Wam przepis na pyszne ciasteczka czekoladowe, które przygotowałam  na podstawie przepisu Nigelli Lawson, dodając do niego co nieco ;-)

Myszka adwentowa szybko stała się słodkim przyjacielem Gabrysia. Mały jak tylko wraca z przedszkola, to pierwsze co mówi, zaraz po Hei mama, hei Julek to Myszka Gabi da prezent :-)

Ciasteczka czekoladowo - pomarańczowe

Składniki:

1. 250 g miękkiego masła
2. 150 g cukru
3. 40 g kakao
4. 300 g mąki
5. 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
6. 1 łyżeczka proszku do pieczenia
7. 4 łyżeczki skórki z pomarańczy w cukrze
8. 1/4 łyżeczki mielonego imbiru

Wykonanie:

1. Utrzyj w misce masło z cukrem na białą, puszystą masę.
2. Dodaj kakao, skórkę z pomarańczy oraz mielony imbir.
3. Następnie dodaj mąkę pszenną wymieszaną z sodą oczyszczoną i proszkiem do pieczenia.
4. Z ciasta zrób kulkę wielkości orzecha włoskiego i spłaszcz na gruby placek. Ułóż krążki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Na jednej blasze ułóż około 12 ciasteczek, zachowaj odstęp między nimi, gdyż dość dobrze rosną.
5. Wkładaj blachę do nagrzanego piekarnika w temperaturze 170° C, włączonego na opcji pieczenia góra – dół. Tylko od ciebie zależy, na jakim poziomie włożysz blachę – wyżej góry będą bardziej popękane. Ja osobiście piekę je na środku.
6. Piec każdą blachę 15 minut, ciastka powinny być miękkie, kiedy wyjmujemy je z piekarnika. Nawet jeśli nie wyglądają na upieczone to dojdą do siebie.
7. Ostudź ciasteczka. Wystudzone przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.